Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Łańcucie odbyło się uroczyste odsłonięcie tablicy upamiętniającej Anielę Nizioł [ZDJĘCIA, WIDEO]

OPRAC.:
Łukasz Solski
Łukasz Solski
Wideo
od 16 lat
Aniela Nizioł została zamordowana za ukrywanie rodziny żydowskiej: Kalmana Wolkenfelda, jego żony Lieby Sary i syna Chaima. 3 grudnia br. w Łańcucie Instytut Pileckiego upamiętnił ją, stawiając 35. kamień pamięci. Do tej pory w ramach programu „Zawołani po imieniu”, poświęconego Polakom zamordowanym za pomoc udzieloną Żydom podczas okupacji niemieckiej, Instytut Pileckiego przypomniał historię 90 takich Polaków.

Wielu Żydów łańcuckich, w obliczu deportacji do obozów zagłady, starało się ukryć, by przetrwać akcję. Tak też postąpili członkowie jednej z najstarszych i najbardziej znanych miejscowych rodzin – Wolkenfeldowie. Kalman Wolkenfeld wraz z żoną Liebą Sarą i pięcioletnim synem Chaimem znalazł schronienie w domu Anieli i Michała Niziołów przy ul. Kraszewskiego w Łańcucie. Przyprowadził ich tam wynajmujący w tym budynku mieszkanie członek ZWZ-AK, policjant grantowy Antoni Głowniak.

Wolkenfeldowie przebywali na strychu i w piwnicy domu przez kilka dni. Według jednej z relacji pewnego dnia przypadkowa kobieta handlująca jajkami miała zauważyć Liebę Sarę i przekazać niemieckiemu konfidentowi Krausowi, że w domu na Kraszewskiego są Żydzi. Kraus poinformował o tym żandarmów.

Rodzina Wolkenfeldów została zastrzelona na miejscu. Ich zwłoki prawdopodobnie spoczęły na nowym cmentarzu żydowskim. Aniela radziła Michałowi, by wyjechał z miasta – był właścicielem domu, który stał się kryjówką dla Żydów, przeczuwała więc, że może mu grozić aresztowanie. Jeszcze tego samego dnia Nizioł wyruszył w podróż do Radomia. Aniela nie spodziewała się, że ona sama może być w niebezpieczeństwie, jednak 23 sierpnia została aresztowana. Tego samego dnia zastrzelił ją niemiecki żandarm, Józef Kokot, który brał udział w zamordowaniu rodziny Ulmów w Markowej.

Volksdeutsch Feliks Kraus został zlikwidowany przez polskie podziemie w lipcu 1944 roku.

Michał Nizioł przeżył okupację i stanął przed sądem w charakterze świadka, kiedy w 1958 roku rozpoczął się proces zabójcy jego żony, Józefa Kokota, oskarżonego o dokonanie licznych morderstw w Łańcucie i okolicach. Kokot wbrew zeznaniom naocznych świadków nie przyznał się do zamordowania Anieli Nizioł. Ostatecznie został skazany na karę śmierci, zamienioną następnie na wyrok ograniczenia wolności. Zmarł w więzieniu w 1980 roku.

W 2016 roku Aniela Nizioł została przez izraelski Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Yad Vashem uznana za Sprawiedliwą wśród Narodów Świata za ratowanie rodziny Wolkenfeldów. Spoczywa na cmentarzu w Łańcucie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Łańcucie odbyło się uroczyste odsłonięcie tablicy upamiętniającej Anielę Nizioł [ZDJĘCIA, WIDEO] - Nowiny

Wróć na lancut.naszemiasto.pl Nasze Miasto