Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najwięcej interwencji po nawałnicach strażacy mieli w powiecie rzeszowskim i łańcuckim

Beata Terczyńska
Beata Terczyńska
Strażacy usuwają złamany ogromny konar, który runął nieopodal pomnika Jana Pakosławica w Rzeszowie
Strażacy usuwają złamany ogromny konar, który runął nieopodal pomnika Jana Pakosławica w Rzeszowie beta
Już ponad 80 razy strażacy wyjeżdżali do usuwania skutków nawałnic. W powiecie łańcuckim strażacy pomagali w zabezpieczeniu uszkodzonego przez silny podmuch wiatru dachu domu jednorodzinnego.

Podkarpaccy strażacy po nawałnicach, które przechodzą nad regionem, w tym Rzeszowem i Łańcutem, wyjeżdżali m.in. do usuwania połamanych konarów, drzew, gałęzi leżących na jezdniach, chodnikach, posesjach i liniach energetycznych.

- W powiecie łańcuckim pomagaliśmy w zabezpieczeniu uszkodzonego przez silny podmuch wiatru dachu domu jednorodzinnego - mówi bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego
Państwowej Straży Pożarnej. - Pomagaliśmy także wypompowywać wodę z zalanych piwnic, posesji i dróg. Udrożnialiśmy przepusty drogowe.

Najwięcej interwencji odnotowali w powiatach: rzeszowskim, łańcuckim, dębickim i ropczycko - sędziszowskim.

Na szczęście nikt nie został ranny.

Prognozy ostrzegają przed kolejnymi burzami.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lancut.naszemiasto.pl Nasze Miasto