Motocyklista zlekceważył jednak sygnał do zatrzymania i podjął próbę ucieczki, zjeżdżając na chodnik, a później na łąkę, gdzie się przewrócił wraz z pojazdem.
Okazało się, że powodem tej decyzji był cały szereg nieprawidłowości, których się dopuścił. Poza brakiem hełmu nie posiadał w ogóle uprawnień do kierowania ani dokumentów pojazdu, który należał do jego kolegi. Z kolei właściciel MZ-tki też nie posiadał takich dokumentów ani umowy kupna sprzedaży, natomiast na motocyklu była tablica rejestracyjna z innego pojazdu.
W takim stanie rzeczy motocykl został zabezpieczony na parkingu strzeżonym, natomiast motocyklista został ukarany za wszystkie popełnione wykroczenia mandatem karnym wysokości 1000 zł. i 8 punktami karnymi.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?